Wakacje pełną parą.. nie mogę uwierzyć, że mija już 2 tydzień! Troszkę odpuściłam dietę w tym tygodniu, ale już wracam powolutku na dobre tory (a przynajmniej się staram). W międzyczasie próbuję na jakiś czas odejść od jajek na śniadanie. Nie wychodzi mi to jak na razie bardzo źle, chociaż całkowicie ich z diety nie wykluczam. W ten sposób powstają takie cudowne, późne śniadania jak to smoothie. Zapraszam do przepisu!
Składniki:
- 1 burak z botwinką
- 2 młode marchewki z natką
- 1 jabłko
- 1 pietruszka
- 1/2 szklanki malin
- 1 szklanka wody
- sok z 1/2 cytryny
Przygotowanie:
Warzywa i owoce umyć i pokroić w kostkę, z jabłek wyciągnąć gniazda. Zblendować na gładką masę z sokiem z cytryny i wodą.
PS Ja dodaję wodę porcjami, wszystko zależy od tego, jak bardzo płynne chcemy aby nasze smoothie było.
Smacznego!
nie kłamałam pisząc, że to było późne śniadanie.. |
Ta konsystencja <3 Idealne dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/